Jak już by się chciało wiosny i słoneczka :) ach każdy najmniejszy akcent zieleni przynosi nadzieję.
U mnie królują tulipany, uwielbiam je o tej porze..przekwitające zastępuje świeżymi.. a te mnie szczególnie skusiły do małej sesji.
i hiacynty, ale te moje to już ostatki szkoda mi jednak ich wymienić także pomagają mi w aranżacjach.
i kilka detali ..
i walentynkowe serce :)
Pozdrowienia :*